Dwa lata wcześniej
Przyjechałam właśnie do Londynu. Po rozstaniu z moim
chłopakiem Chrisem w Hiszpanii nie trzymało mnie już nic. Mój kuzyn Lukas
zgodził się bym przez kilka miesięcy mieszkała z nim i jego żoną Basią. Jakiś
czas później zaczęłam pracę jako recepcjonistka w fitness clubie, tam poznałam
Julię. Od razu się zaprzyjaźniłyśmy, obie byłyśmy tak samo walnięte że
wynajęłyśmy razem mieszkanie.
Kilka miesięcy później wracając z pracy wstąpiłam do
supermarketu po drobne zakupy. Chodząc między półkami wpadłam na szatyna z
burzą loków na głowie.
-
Przepraszam. – powiedział i uśmiechnął się.
-
Nie to nie ja przepraszam. To moja wina – odpowiedziałam i
poszłam w swoją stronę.
Po tym zdarzeniu mijałam go niemal codziennie. Za każdym
razem posyłał mi swój uśmiech. Zaintrygowało mnie to i postanowiłam o tym
opowiedzieć Julii.
Wróciłam do mieszkania, zrobiłam sobie herbatę i dołączyłam
do współlokatorki oglądającej swój ukochany serial w telewizji.
-
Ej muszę ci coś powiedzieć bo nie wytrzymam – zaczęłam
-
No to mów szybko. – odpowiedziała zaciekawiona Jul.
-
Od prawie miesiąca mijam koło sklepu kolesia a on się do mnie
tylko uśmiecha.
-
Aha to pewnie jakiś freak. A jak wygląda? – zapytała
-
Taki wysoki szatyn z szopą loków na głowie.
-
O cholera. Zaczekaj, zaraz wracam. – dziewczyna zerwała się z
kanapy i pobiegła po laptopa. – To ten? – zapytała pokazując zdjęcie.
-
No tak. A skąd ty go wytrzasnęłaś?
-
Jak to skąd? To jest David Luiz. Nowy nabytek Chelsea. Jak
można tego nie wiedzieć?
No jakoś można. Mnie piłka nożna nie jara. – odpowiedziałam i wyszłam po
kolejną herbatę.Taa wiem, krótki jest ale następne będą już dłuższe :)
czekam na kolejny :3
OdpowiedzUsuńi tak trzymaj :D
OdpowiedzUsuńpowoli rozkręcaj akcję i trzymaj nas w napięciu :3
Czemu taki krótki! Po wczorajszym wspaniałym golu Davida nie mogę się doczekać, aż dodasz coś nowego :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHej! ;) Nie wierzę, że znalazłam kolejne opowiadanie o Chelsea i w dodatku o Davidzie ;)) Ale dlaczego rozdział taki krótki, co? ^^ Ja chcę więcej! Po prologu wnioskuję, że wyjdzie coś z tego ^^ Znaczy z tych uśmieszków ;) Ach...Tak wpaść na Davida w sklepie! To ja czekam na dalszy rozwój wydarzeń między nimi ;)
OdpowiedzUsuńPoinformujesz o nowościach? ;) [niebieski-chlopak.blogspot.com]
Pozdrawiam, Olcia.
;*